Sztuka średniowieczna. Zwiedzanie w poznańskich muzeach

Sztuka średniowieczna. Zwiedzanie w poznańskich muzeach

Pierwszym artykułem z naszego cyklu „Zwiedzanie w poznańskich muzeach” jest Sztuka średniowieczna w Muzeum Narodowym.
Opisywana wystawa obejmuje zabytki rzeźby romańskiej i gotyckiej od XII do XVI wieku. Jest też sporo obiektów średniowiecznego rzemiosła artystycznego. Zabytki pochodzą z Wielkopolski, Śląska i Ziemi Lubuskiej. Zwiedzanie w poznańskich muzeach pozwoli na poznanie obiektów wybitnych o znaczeniu nieobojętnym dla badacza sztuki wieków średnich. Są to: fragmenty romańskich rzeźb ze Strzelna, figura św. Katarzyny z warsztatu, Mistrza Pięknych Madonn”, obraz Chrystusa Bolesnego z Brzegu (1443 r.). A także późnogotycki obraz Hołdu Trzech Króli z końca XV wieku, a także tematycznie niezwykle rzadka procesyjna rzeźba Chrystusa na osiołku. Nie zawsze łatwo dostrzec i zrozumieć z oddalenia kilku wieków istotne jej wartości.

Rzeźby i obrazy o tematyce sakralnej

Rzeźby i obrazy o tematyce sakralnej były w czasie swego powstania przedmiotami kultu.Równocześnie były instrumentem dydaktycznym, utrwaloną dłutem i pędzlem „biblią ubogich” ówczesnego społeczeństwa. Obecnie stanowią doniosły dokument pozwalający nam poznać kulturę wieków średnich, wierzenia i obyczaje ludzi tej odległej epoki. Ponadto, stawiającej sobie wysokie wymagania formalne, kierującej się własną estetyka, własnym odczuciem piękna. Były czytelne zarówno surowej kompozycji dwunastowiecznego tympanonu, jak w lirycznym wdzięku Madonny.
Dzieła plastyki średniowiecznej powstały w warsztatach artystów cechowych mistrzów o wysokim poziomie umiejętności, osiadłych w dużych ośrodkach. Są też dzieła rzemieślników ze skromniejszych prowincjonalnych pracowni. Praca w warsztacie cechowym była kolektywna. Mistrz – kierownik warsztatu, który zawierał kontrakt na wykonanie dzieła, czuwał nad całością i zwykle opracowywał najważniejsze jego części. Np. w ołtarzu obrazy lub rzeźby partii centralnej i skrzydeł wewnętrznych. Mniej ważne fragmenty powierzając pomocnikom. Dlatego też często zauważamy, w obrębie jednego zespołu, niejednolitość poziomu artystycznego i różnice stylu wykonania. Dokumenty archiwalne przekazały dużą liczbę imion lub nazwisk mistrzów cechowych. Przeważnie trudno związać z nimi konkretne, zachowane prace. Opatrzenie ich sygnaturą artysty należało do wyjątków. Są to więc dzieła anonimowe, hipotetycznie tylko przypisywane znanym z dokumentów artystom. Badania porównawcze pozwalają natomiast na zgrupowanie zabytków mających cechy wspólne należących do tego samego okresu i nurtu stylowego.
Zagadnienia techniczne, sprawność wykonania i solidność użytego materiału były w warsztatach średniowiecznych sprawa bardzo istotna, regulowana zresztą przepisami cechowymi. Obrazy malowano na deskach (lipowych, sosnowych, czasem dębowych) które pokrywano gruntem kredowym. Używano farb temperowych, a tło, na którym wyciskano ornament roślinny lub geometryczny powlekano złoceniem. Rzeźby posiadały także wielobarwna polichromie i złocenia. Niestety polichromia taka często zakrywana była przez warstwy późniejszych nieumiejętnych przemalowań, które trzeba byto usunąć w pracowni konserwatorskiej. Najpoważniejszym zamówieniem dla warsztatu cechowego było wykonanie, rzeźbiarskie i malarskie, okazałego ołtarza. Praca taka, ciągnęła się nieraz przez wiele lat.
Zwiedzanie w poznańskich muzeach pozwoli na poznania trzech stosunkowo dobrze zachowane tryptyki (ołtarze szafiaste, trójdzielne), ukazujące rozmaite systemy dekoracji. Wczesnogotycki tryptyk z Szydłowa na Ziemi Lubuskiej (ok. 1400 r.) o wydłużonej nastawie, wypełnionej drobnymi, płaskorzeźbionymi figurkami apostołów i Marii, stojących pod baldachimami z delikatnych przeźroczy charakterystyczny dla ołtarzy z końca XIV i początku XV reprezentuje typ wieku. Bogatsza, rzeźbiarska i malarska dekoracja wypełnia późnogotycki tryptyk św. Marti Magdaleny (warsztat wrocławski, ok. 1500): w części centralnej mieszczą się trzy duże, pełnoplastyczne figury świętych (Marii Magdaleny, Marty i ich opiekuna biskupa Maximiliana), a na kwaterach malowanych skrzydeł odtworzono barwne, wielopostaciowe sceny z dziejów Mari Magdaleny, tak, jak je opowiadała popularna „Złota Legenda”. Niewielki tryptyk z Ulesia (pocz. XVI w.) z trzema tylko rzeźbami i malowidłem na odwrocie skrzydeł 33 jest przykładem skromnego ołtarzyka, jaki zdobić mógł wiejski drewniany kościółek.
Zwiedzanie w poznańskich muzeach że zostać zaplanowane i przeprowadzone przez nasz zespól. Aktualne informacja o wystawach, ofercie muzeum i cennik na stronie internetowej Muzeum Narodowego. Chcesz zobaczyć jak wygląda budynek muzeum – obejrzyj ujęcie nakręcone z Placu Wolności.