Licheń – Bazylika

Bazylika w Licheniu to miejsce wyjątkowe na mapie katolickich ośrodków życia religijnego w Polsce. Warto je odwiedzić nie tylko z powodu mieszczącego się tu cudownego obrazu Matki Boskiej Licheńskiej, ale również ze względu na architekturę, obok której nie sposób przejść obojętnie. Rozmach i przepych czynią z bazyliki licheńskiej jedną z najokazalszych świątyń na świecie. Tymczasem przed niespełna dwudziestu laty nikt nawet nie przypuszczał, że kult Matki Bożej, czczonej tu na pamiątkę XIX-wiecznych objawień, osiągnie tak duże rozmiary i zyska tak niecodzienne formy.

A wszystko zaczęło się…

…200 lat temu, kiedy to pod Lipskiem rozegrała się „bitwa narodów”, zwiastująca rychły koniec Napoleona. Ta największa w owym czasie konfrontacja, będąca najcięższą porażką cesarza Francuzów, zgromadziła przedstawicieli większości europejskich nacji – wszak brały w niej udział wszystkie europejskie mocarstwa. Po stronie francuskiej, a więc przeciwko Austrii, Prusom, Rosji i Szwecji, walczyli również Polacy, spośród których zapamiętany został m. in. pochodzący spod Lichenia Tomasz Kłossowski. Ciężkorannemu żołnierzowi ukazała się wówczas Matka Boża z Orłem Białym na piersi, która w zamian za obietnicę rozsławienia jej wizerunku, przyrzekła Kłossowskiemu powrót do zdrowia. Żołnierz dotrzymał słowa i wkrótce przywieszony przez niego na drzewie w lesie grąblińskim portret Maryi stał się miejscem jej kultu. Kilkadziesiąt lat później w tym samym miejscu doszło do kolejnych objawień. Tym razem Matka Boża ukazała się Mikołajowi Sikatce, przepowiadając epidemię cholery, która miała być karą za grzechy ludzi. Uzdrowienia, jakich systematycznie doznawali przybywający w to miejsce pątnicy, przyczyniły się w znacznym stopniu do upowszechnienia kultu Matki Bożej Fatimskiej, a wzniesiony po latach imponujący, choć nieco kontrowersyjny jeśli chodzi o zamysł architektoniczny kościół, stał się miejscem, które każdemu turyście, przejeżdżającemu przez ziemię konińską, po prostu wypada odwiedzić.

Największa w Polsce

Świątynię, jaką wzniesiono dla uczczenia owego niewielkiego, malowanego na modrzewiowej desce obrazu, można określać jedynie w kategoriach „naj-”. Rozmach i przepych to chyba najwłaściwsze słowa, opisujące licheńską bazylikę, mogącą śmiało konkurować z wszystkimi najważniejszymi budowlami tego typu w Europie i na świecie. Świątynia jest w stanie pomieścić ok 7 tysięcy wiernych, choć na znajdującym się przed nią placu z pewnością może się ich zgromadzić jeszcze ok 250 tysięcy. Mamy tu do czynienia z pięcionawowym, zbudowanym na planie krzyża kościołem, przykrytym ogromną złocistą kopułą i zamkniętym okazałym portykiem kolumnowym. Według autorki projektu – Barbary Bieleckiej z Gdyni – budynek ma przypominać złoty łan zboża, co osiągnięto dzięki zastosowaniu materiałów o złotawo-bursztynowej kolorystyce oraz posadzeniu roślinności na placu przed bazyliką. Parametry świątyni, określane w tysiącach m2 i m3, są imponujące, a ukryta w szczegółach architektonicznych symbolika sprawia, że miejsce to staje się przestrzenią pełną znaczeń. Niewiele znajdujących się tu elementów mogłoby zyskać miano przypadkowych – okien jest tyle, ile dni w roku, drzwi tyle, ile tygodni, zaś aby wejść do świątyni, należy pokonać 33 stopnie, a więc tyle, ile lat przeżył Jezus na ziemi. Spośród wielu elementów, tworzących spójną całość, na uwagę zasługuje dzwonnica, ukrywająca w sobie największy dzwon w Polsce (a trzeci na Starym Kontynencie) o nazwie „Maryja Bogurodzica”, który każdego dnia przypomina wiernym o zbliżającym się południu.

Muzyka, Golgota i wieża widokowa

W sanktuarium znajdują się też największe w kraju organy wykonane wg projektu Dariusza Zycha z Wołomina. Wydobywający się z kilkunastu tysięcy piszczałek głos zachęca do uczestnictwa w odbywających się każdego dnia koncertach oraz cyklicznie organizowanych imprezach organowych, podczas których z niesamowitą mocą wybrzmiewa tu muzyka klasyczna największych mistrzów tego gatunku. Turystom, ceniącym kontakt z naturą, Licheń daje możliwość wspięcia się na kamienną Golgotę oraz zachęca do spaceru po grąblińskim lesie, w którym przed laty miały miejsce cudowne objawienia. Dużym zainteresowaniem cieszy się również punkt widokowy na wieży bazyliki, skąd widać panoramę okolicy, rozciągającą się aż na 35 km. Ciekawą atrakcją są udostępniane zwiedzającym apartamenty papieskie, w których mieszkał bł. Jan Paweł II podczas swojej wizyty w Licheniu w 1999 r. Zgromadzone tu pamiątki i eksponaty stanowią tylko część zbiorów, pieczołowicie przechowywanych przez księży marianów w Licheniu. Miłośnicy Powstania Styczniowego znajdą tu również jedne z największych ekspozycji o tej tematyce w Polsce. Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego gromadzi bowiem obok cennych obrazów, starodruków, rękopisów i autografów królewskich także ciekawe kolekcje broni białej – europejskiej i wschodniej.

Autor: Martyna Kaczmarek
Przewodnik, polonistka
Lubi poezję, kawę i oczywiście Poznań